Horus to staroegipski Bóg nieba, syn Ozyrysa i Izydy, czczony pod postacią sokoła.
1. Jedna z wersji mówi, że Ozyrys został zabity przez swojego brata Seta, aby przejąć tron. Aby chronić swoją moc, Seth próbował uniemożliwić Ozyrysowi posiadanie dzieci. Jednak Izyda ukryła ciążę przed Sethem i uratowała dziecko.
2. W innej wersji Izydę zapłodnił boski ogień. Gdy Izyda była w ciąży, musiała schronić się w Delcie Nilu przed Setem, który chciał zabić dziecko, gdyż ono było prawowitym następcą zmarłego Ozyrysa. Tam urodziła boskiego syna.
3. Trzecia znana wersja mówi, że Ozyrys został podstępnie zamordowany i poćwiartowany przez Seta, Izyda pozbierała rozrzucone kawałki swego małżonka (poza prąciem) i przy pomocy magii przywróciła Ozyrysowi życie, dodając mu złote prącie i spółkowała z nim.
4. Jeszcze inna wersja mówi o zabiciu i rozczłonkowaniu Ozyrysa przez Seta. Thoth pobrał nasienie z fallusa Ozyrysa i zapłodnił nim żonę Ozyrysa Izydę, która urodziła Horusa.
Nie wiem, ile jeszcze różnych wersji tej samej przypowieści krąży po świecie, lecz mnie najbardziej interesują te, które mówią w pierwszej kolejności o zabiciu ojca, a dopiero w drugiej o stworzeniu dziecka po śmierci ojca.
W każdej starej opowieści jest ziarno prawdy, należy tylko oddzielić bajki od możliwych, faktycznych zdarzeń z przeszłości.
Jeśli przyjmiemy, że pierwsza wersja jest zwykłą bajką dla grzecznych dzieci, to powinniśmy bliżej przyjrzeć się pozostałym.
Jeśli faktycznie Ozyrys został zabity, to Thoth pobierając szczątki Ozyrysa i wyodrębniając z nich DNA mógł dokonać stworzenia nowej komórki ludzkiej przy użyciu inżynierii genetycznej, lub pobierając jego nasienie mógł sztucznie zapłodnić jajo Izydy i dokonać sztucznego zapłodnienia.
Biorąc pod uwagę wyliczenia Sitchina, 10 pierwszych Bogów rządziło Egiptem przez 120 „boskich lat”, każdy po 3600 lat (każdy cykl związany jest z obrotem 12 planety, zwanej jako X lub Nibiru, wokół słońca), to kwestia inżynierii genetycznej około 400000 lat temu jasno wskazuje, że nie było to dziełem ludzi.
Można to nazwać prawdopodobnie pierwszym z pierwszych w historii ziemi NIEPOKALANYM POCZĘCIEM!
Więc pytanie na dziś brzmi: jeśli nie ludzie, to kto w tamtych czasach dysponował taką techniką, jaką my dopiero teraz poznajemy?
Autor chyba sie nacpal czegos…. Albo eurowizji naogladal wczoraj.