W kilku poprzednich wpisach poruszałem temat Mojżesza i Izraelitów, którzy m.in. doświadczyli zbiorowej obserwacji niezydentyfikowanego obiektu latającego na górze Synaj oraz produkowali mannę na pustyni przy pomocy maszyny zwanej „Wiekowy Starzec”, otrzymanej od „istot wyższych”.
Mojżesz jest osobą bardzo ciekawą i intrygującą, więc postanowiłem jeszcze raz pogrzebać w Biblii i dostarczyć innych dowodów, świadczących o kontaktach Izraelitów, pod przywództwem Mojżesza z istotami nie pochodzącymi z Ziemi.
Pierwszy fragment pochodzi z Księgi Wyjścia i opisuje niezidentyfikowany obiekt, który prowadził Izraelitów w dzień i w nocy.
Księga Wyjścia 13:20-22
20. Wyruszyli z Sukkot i rozbili obóz w Etam, na skraju pustyni.
21. A Pan szedł przed nimi podczas dnia, jako słup obłoku, by ich prowadzić drogą, podczas nocy zaś jako słup ognia, aby im świecić, żeby mogli iść we dnie i w nocy.
22. Nie ustępował sprzed ludu słup obłoku we dnie ani słup ognia w nocy.
Dla ludzi nieobeznanych z zaawansowaną techniką wszystko, co nie dało się wytłumaczyć w racjonalny sposób, było interpretowane za pomocą określeń znanych ludziom z tamtych czasów. Można przypuścić, iż lecący obiekt unosił się w otoczeniu obłoków spalin silników, w dzień widocznych jako chmury, w nocy jako ogień.
Kolejnym ciekawym, podobnym opisem jest fragment z 14 rozdziału.
Księga Wyjścia 14:19-20
19. Anioł Boży, który szedł na przedzie wojsk izraelskich, zmienił miejsce i szedł na ich tyłach. Słup obłoku również przeszedł z przodu i zajął ich tyły,
20. stając między wojskiem egipskim a wojskiem izraelskim. I tam był obłok ciemnością, tu zaś oświecał noc. I nie zbliżyli się jedni do drugich przez całą noc.
Jak widać z powyższego opisu, urządzenie latające było sterowane, zmieniało swoje położenie, jak również efekty wizualne, w zależności od potrzeb.
Księga Wyjścia 14:24
24. O świcie spojrzał Pan ze słupa ognia i ze słupa obłoku na wojsko egipskie i zmusił je do ucieczki.
Powyższy tekst bardzo przejrzyście opisuje obserwację latającego obiektu pozaziemskiego, w którym obserwatorzy na Ziemi widzieli istoty pozaziemskie kierujące tym pojazdem.
Kolejny opis dostarcza konkretny pojazd latający, który obserwowany jest wielokrotnie przez Izraelitów na przestrzeni wieków – Chwała Pana.
Księga Wyjścia 16:7,10
7. A rano ujrzycie chwałę Pana, gdyż usłyszał On, że szemrzecie przeciw Panu. Czymże my jesteśmy, że szemrzecie przeciw nam?
10. W czasie przemowy Aarona do całego zgromadzenia Izraelitów spojrzeli ku pustyni i ukazała się im w obłoku chwała Pana.
Tutaj możemy przypuszczać, iż osoba pozaziemska wyszła z pojazdu latającego, stanęła koło Mojżesza, aby z nim porozmawiać.
Księga Wyjścia 34:5
5. A Pan zstąpił w obłoku, i Mojżesz zatrzymał się koło Niego, i wypowiedział imię Jahwe.
Ostatni fragment, według współczesnej techniki, można zinterpretować przelotem pojazdu latającego obcych nad Namiotem Spotkań, co może być niebezpieczna dla ludzi znajdujących się w namiocie. Właśnie wtedy nikt nie powinien znajdować się w namiocie.
Księga Wyjścia 40:34-36
34. Wtedy to obłok okrył Namiot Spotkania, a Chwała Pana napełniła przybytek.
35. I nie mógł Mojżesz wejść do Namiotu Spotkania, bo spoczywał na nim obłok i Chwała Pana wypełniała przybytek.
36. Ile razy obłok wznosił się nad przybytkiem, Izraelici wyruszali w drogę
Podsumowując powyższe wersety zaczerpnięte z Biblii i mając na względzie nieznajomość techniki, w tym pojazdów latających, można przypuszczać, iż Izraelici mieli wiele kontaktów z istotami pozaziemskimi, widzieli wiele razy pojazdy latające nieznanego pochodzenia, co brali za cudy, zjawiska niewytłumaczalne, obecność istoty wyższej, możliwe że błędnie interpretowanej jako Bóg.
Izraelici mieli również bezpośrednie spotkania z tymi istotami, teraz nazwane jako bliskie spotkania trzeciego stopnia, dzięki którym istoty pozaziemskie kierowały rozwojem ludzi, broniły ich, uczyły, przekazywały wartości moralne tylko w jednym celu – dbały o swoje zoo.
Oczywiście są to rozważania czysto teoretyczne, możliwe że spekulacje, lecz kto ma dowody, że tak faktycznie nie było?
Odpowiedź na to pytanie jak zawsze pozostawiam każdemu z osobna.
Takich „spotkań” w Biblii i innych „świętaych” księgach jest dużo, dużo więcej, tylko nieliczni potrafią oddzielić prawdę od bajek