Incydent w Kofu to wydarzenie z 1975 roku w mieście Kofu, w prefekturze Yamanashi, podczas którego uczeń szkoły podstawowej rzekomo był świadkiem niezidentyfikowanego obiektu latającego (UFO) i osoby przypominającej kosmitę. Jest to uważane za jeden z najbardziej znanych przypadków UFO i informacji związanych z kosmitami w Japonii.
Około godziny 18:00, 23 lutego 1975 roku, dwaj kuzyni z drugiej klasy w drodze do domu ze szkoły podstawowej Yamashiro w mieście Kofu byli świadkami pomarańczowego UFO.
Według chłopców UFO leciało w ich kierunku, zmuszając ich do ucieczki i ukrycia się na pobliskim cmentarzu. Stracili UFO z oczu, ale wkrótce ponownie je zauważyli, lądujące na winnicy. Zobaczyli bezimiennego, czekoladowego, pomarszczonego pasażera wyłaniającego się z pojazdu. Jeden z chłopców został od tyłu szturchnięty w ramię przez pasażera tak, że usiadł ze strachu. Wtedy drugi chłopiec wziął kolegę na plecy i uciekł z miejsca zdarzenia, aby zadzwonić do rodziny. Kiedy rodzina przybyła, pasażera już nie było, ale w winnicy znajdował się płonący obiekt. Matka jednego z chłopców zeznała, że widziała srebrny obiekt wirujący na niebie, a ojciec zeznał, że widział gasnące światło. Relacja matki o tym zdarzeniu została nagrana i wyemitowana w telewizji.
Oprócz zeznań dzieci, które były świadkami zdarzenia, i ich rodzin, opiekun Centrum Ochrony Środowiska Miasta Kofu zeznał również, że widział lekki obiekt na niebie nad miejscem, w którym chłopcy jeździli na rolkach. Siedem lat później, w 1982 roku, agentka ubezpieczeniowa, przejeżdżając w pobliżu lądowiska UFO, zeznała że spotkała kogoś, kto wydawał się być pasażerem. To nadało historiom dwojga dzieci autentyczność i stało się tematem dyskusji w całym kraju.
Przeprowadzono dochodzenie na miejscu zdarzenia we współpracy z Yamanashi Nichinichi Shimbun.
W winnicy na tym terenie zawaliły się trzy betonowe filary, a pokrywająca je siatka druciana była rozpostarta na szerokość, jakby dźwigała ciężki ładunek. W ziemi znajdowało się kilka dziur, a ślady przypominające ślady wózka ręcznego pozostały.
W odpowiedzi na te doniesienia, Susumu Maeda, nauczyciel z pobliskiego liceum, przeprowadził dochodzenie na miejscu zdarzenia. Niektóre media donosiły o wykryciu resztkowego sztucznego promieniowania w miejscu, w którym prawdopodobnie wylądowało UFO. Krótki okres półtrwania promieniowania jest uważany za dowód na sztuczne uderzenie. Jednak pomimo wielu wątpliwych faktów, takich jak fakt, że filary były złamane, ale drzewa nienaruszone oraz fizyczna niemożność utworzenia wystarczająco dużego dysku, aby mógł on przejść między filarami, te fakty nie zostały powszechnie uznane, co pozostawia wiarygodność tego incydentu zagadką.
Źródło: Wikipedia, Licencja CC by-sa 4.0 4.0 International
